Konkurs „Szukamy Zaginionej”

UWAGA!! UWAGA!!

Ogłaszamy ogólnopolski Konkurs literacki pn. „Szukamy Zaginionej”, w którym do wygrania są dwa egzemplarze powieści z dedykacją Autora!

Zasady są proste. Wystarczy dopisać maksimum 10-zdaniowe zakończenie wybranego fragmentu powieści i wysłać je do 10 maja 2025 r. na adres konkurs@biblioteka.ozarow-mazowiecki.pl 

Pamiętajcie także o polubieniu profili Biblioteki i Autora w mediach społecznościowych!

Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród nastąpi na spotkaniu autorskim w siedzibie Biblioteki Publicznej im. Ireny Zarzyckiej w Ożarowie Mazowieckim 13 maja 2025 r. o godz. 18.00. Spotkanie będzie także transmitowane na Facebook’u.

Wszystkie informacje znajdują się w Regulaminie Konkursu, chętnie odpowiemy też na ewentualne pytania na profilu Biblioteki w mediach społecznościowych.

Jakub Luty oraz Daniel Borowczak, policjanci znani z powieści „Dług krwi” Grzegorza Gołębiowskiego, powracają do Ożarowa Mazowieckiego, by rozwiązać kolejną tajemniczą sprawę.

„Piwnica składała się z trzech pomieszczeń. W jednym znajdował się piec gazowy, a dwa pozostałe były puste. Nie było widać, by mieszkały tu choćby myszy. Każde pomieszczenie miało swoje drzwi, zamykane na klucz. Daniel stwierdził, że śmierdzi stęchlizną. Przez małe, szczelnie zamknięte okienka, które widzieli z zewnątrz, wpadały do środka pojedyncze promienie jesiennego słońca. Zastanawiał trochę fakt, że w pomieszczeniach piwnicznych nie ma choćby półek na przetwory ani innych rzeczy, które zazwyczaj przechowuje się latami w takich miejscach. Luty kucnął i skierował światło latarki na podłogę, po czym dostrzegł na niej smugi, które mógł pozostawić ciągnięty przez kogoś worek z ziemniakami. Ponownie uzmysłowił sobie, że w pomieszczeniu przecież nic nie ma. Nic też nie wskazywało na to, żeby ktoś tu coś składował. Snopem światła omiótł całe pomieszczenie. Zrobił tak ponownie i zatrzymał się w miejscu łączenia wylewki ze ścianą. Coś nie dawało mu spokoju. Wyprostował się i poszedł do drugiego pustego pomieszczenia. Za nim, krok w krok, poruszał się Borowczak, nie rozumiejąc, czego szuka Luty. W drugim pomieszczeniu Jakub wykonał tę samą czynność – kucnął i skierował snop światła latarki na łączenie podłogi ze ścianą. Już wiedział, co wzbudziło jego uwagę.

– Widzisz coś? – zapytał stojącego obok niego Daniela.

Ten najpierw sprawiał wrażenie, że myśli nad odpowiedzią, ale ostatecznie skapitulował.

– A powinienem?”

__________________

Co takiego zauważył Luty, czego nie dostrzegł Borowczak?

Może w piwnicy jednak coś lub ktoś się skrywa?

A może bohaterowie potrzebują czyjejś pomocy?

Majówka przed nami – czas na odpoczynek… i niespodziewane zwroty akcji! Czekamy na Wasze zaskakujące zakończenie!

Przejdź do treści